31 stycznia w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” zakończyła się kolejna tura rozmów w sprawie wzrostu wynagrodzeń nauczycieli w roku 2019.
W rozmowach uczestniczyła minister Anna Zalewska i wiceminister Maciej Kopeć. Stronę związkową reprezentowali: Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych oraz w charakterze obserwatorów przedstawiciele oświatowej „Solidarności”.
Minister Anna Zalewska nie przedstawiła żadnej nowej propozycji wzrostu wynagrodzenia nauczycieli od 1 stycznia 2019 r. ponad kwotę ujętą w rozporządzeniu płacowym (tj. od 120 do 166 złotych). Dlatego ZNP kolejny raz powtórzył swoje żądanie wzrostu wynagrodzenia od 1 stycznia 2019 r. o 1000 złotych, domagając się jednocześnie rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim.
Natomiast zaproponowaną przez minister Annę Zalewską kwotę wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od 1 września 2019 r. o kolejne 5 proc. Związek określił jako obiecywanie „gruszek na wierzbie”, bowiem w budżecie państwa nie ma środków finansowych na ten cel.
Jednocześnie ZNP bardzo krytycznie odniósł się do głosowania minister Anny Zalewskiej w Sejmie, która była przeciwna zwiększeniu kwoty na oświatę o 4 mld złotych, natomiast zagłosowała za przyznaniem telewizji publicznej dotacji państwowej w kwocie miliarda złotych.
Związek, podtrzymując swoje żądanie wzrostu wynagrodzenia o 1000 złotych od stycznia 2019 r., oświadczył, że skutki sporu zbiorowego poniesie premier Mateusz Morawiecki i minister Anna Zalewska.